Krajobraz po bitwie. KO odbija sejmiki, PiS ucieka jednak spod topora

KO odbija m.in. województwo łódzkie, PiS trzyma się mocno w swoich bastionach. Politycy PiS na Nowogrodzkiej odetchnęli nieco z ulgą po 7 kwietnia, politycy koalicji rządzącej – zwłaszcza Lewicy – nie kryją pewnego poczucia niedosytu.

Publikacja: 08.04.2024 18:37

Wieczór wyborczy w sztabie KO

Wieczór wyborczy w sztabie KO

Foto: PAP/Marcin Obara

Wyniki wyborów do sejmików – zarówno poparcie, jak i mandaty czy rządzące koalicje – to tradycyjnie najbardziej „polityczna” część wyborów samorządowych. I podobnie jak w wyborach na prezydentów miast, każda z partii próbuje znaleźć w nich coś dla siebie. W ogólnym obrazie sytuacji PiS zwraca uwagę przede wszystkim na dwa czynniki. Po pierwsze, na zdobycie większego poparcia niż KO w kolejnych wyborach. Po drugie, politycy PiS – bardziej już nieoficjalnie – podkreślają, że udało się uniknąć najgorszego dla partii scenariusza, to znaczy utraty władzy we wszystkich sejmikach poza Podkarpaciem.

Pozostało 86% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Sebastian Kaleta: Jeśli Szymon Hołownia chce być wiarygodny powinien skarcić Donalda Tuska
Polityka
Kolejny krok Gawryluk w drodze po prezydenturę? Została prezeską stowarzyszenia
Polityka
Robert Biedroń o spocie KO: Głupi, nie prowadzi do niczego dobrego
Polityka
Dolny Śląsk wciąż bez marszałka województwa. PO oskarża PSL
Polityka
Mateusz Morawiecki wróci przed komisję ds. wyborów kopertowych