USA. Kampania prezydencka pod znakiem aborcji. Republikanie przerażeni widmem referendów

Kwestia dostępu do aborcji stała się żelaznym punktem amerykańskiej polityki, zwłaszcza przed wyborami.

Publikacja: 07.05.2024 04:30

Wiceprezydent Kamala Harris na wiecu na Florydzie ostrzegała: Jeżeli Trump wygra wybory, Amerykanów

Wiceprezydent Kamala Harris na wiecu na Florydzie ostrzegała: Jeżeli Trump wygra wybory, Amerykanów czeka więcej zakazów, więcej cierpienia i mniej wolności

Foto: JOE RAEDLE/GETTY IMAGES NORTH AMERICA/Getty Images via AFP

Na Florydzie właśnie weszło w życie prawo zakazujące przerywania ciąży po szóstym tygodniu. To dosyć surowe prawo, bo w szóstym tygodniu często kobieta jeszcze nie wie, że jest w ciąży.

Floryda jest jednym z 21 stanów, które ograniczyły dostęp do aborcji po historycznej decyzji Sądu Najwyższego w czerwcu 2022 r., wycofującej konstytucyjne prawo do usuwania ciąży przed około 26. tygodniem, czyli przed tym, jak płód jest w stanie przeżyć poza łonem matki. Swoją decyzją SN dał władzom stanowym zielone światło do ustanawiania swoich własnych przepisów dotyczących aborcji.

Pozostało 91% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Zamach stanu w Afryce. Udaremniono atak na prezydenta
Polityka
Stan zdrowia Roberta Ficy. "Najgorsze obawy minęły"
Polityka
Koalicyjny gabinet w Holandii. To będzie rząd skrajnej prawicy
Polityka
Robert Fico pozostaje na oddziale intensywnej terapii. Przejdzie kolejną operację
Polityka
Izba Reprezentantów ustawą chce zmusić Joe Bidena do wysyłania broni Izraelowi