Jak służby specjalne odmawiają komuś wydania takiego poświadczenia, to może on skierować sprawę do sądu administracyjnego. Ale sędziowie, którzy mają badać jego sprawę i w związku z tym mają dostęp do informacji niejawnych, nie muszą sami mieć żadnego poświadczenia.
Afera sędziego, który uciekł na Białoruś, uderza w PiS, dlatego partia broni się przez atak, przerzucając odpowiedzialność za Szmydta na rząd Donalda Tuska. W czasie kiedy bezpieczeństwo jest głównym tematem, sprawa szpiega ma potencjał polityczny.
Po sprawie sędziego Tomasza Szmydta trzeba zaostrzyć m.in. sędziom dostęp do tajemnic państwa – dziś nie podlegają weryfikacji ABW. W praktyce będzie to jednak niezwykle trudne.
Sędzia Tomasz Szmydt, który w poniedziałek ogłosił, że wystąpił o azyl polityczny na Białorusi, mógł mieć dostęp do wrażliwych informacji z tajnych dokumentów. Jak każdy sędzia. Minister Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych, zapowiada zmianę przepisów.
Sędzia Tomasz Szmydt mógł być od dłuższego czasu rosyjskim agentem, a jego ucieczka na Białoruś to tylko przykrywka – to hipoteza postawiona przez polskie służby.
Pojawiają się nowe fakty ws. urządzenia znalezionego przez funkcjonariuszy służb w sali w Katowicach, w której miał obradować rząd. Informacje na ten temat podaje RMF FM.
Rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Jacek Dobrzyński poinformował, że SOP i ABW odkryły urządzenie mogące służyć do podsłuchu w sali, gdzie odbędzie się posiedzenie rządu.
Skuteczna kontrola nad służbami specjalnymi powinna być traktowana w państwie jako rzecz oczywista, a nie zagrożenie dla prawidłowego przebiegu postępowań. Jesteśmy gotowi na zmiany.
Sędzia Tomasz Szmydt wystąpił o azyl polityczny na Białorusi – Prokuratura Krajowa wszczyna śledztwo z paragrafu o szpiegostwo, a ABW kontrolę, do jakich ściśle tajnych informacji miał dostęp jako sędzia.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuratura sprawdzają sprawę sędziego Tomasza Szmydta, który wyjechał na Białoruś i tam poprosił o azyl polityczny. Sędzia był jednym z bohaterów afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości.