Prezesowska czystka nie dobije sądów

Wymiana na stanowiskach prezesów nie odbije się na funkcjonowaniu sądów – twierdzi większość sędziów. Dla sporej części może oznaczać wręcz poprawę. – Na linii prezes–sędziowie podstawą jest autorytet i zaufanie, a o ten w wielu miejscach w ostatnich latach było trudno – mówią.

Publikacja: 15.03.2024 03:00

Prezesowska czystka nie dobije sądów

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

Kolejni prezesi sądów powołani w ostatnich latach tracą stanowiska. Wielu nie zamierza się pogodzić z decyzją Adama Bodnara, ministra sprawiedliwości. Przykład? Piotr Schab, dotychczasowy prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Następni w kolejce są prezesi sądów krakowskich czy olsztyńskich. Czy zamieszanie z prezesami może się odbić na funkcjonowaniu sądów i wynikach ich sprawności? Wszystko wskazuje, że raczej nie.

– Odwołamy się do wszelkich instytucji, które mogą się wypowiedzieć w kwestii bezprawia resortu sprawiedliwości – mówił w czwartek podczas spotkania z dziennikarzami sędzia Piotr Schab odwołany przez ministra Bodnara z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie. W briefingu uczestniczył też zastępca odwołanego prezesa, sędzia Michał Lasota.

Pozostało 86% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt