Emmanuel Macron dobija porozumienie UE-Mercosur. Co teraz?

Umowa z czterema demokracjami latynoskimi miała pomóc uniezależnić Unię od autorytarnych Chin i zbrodniczej Rosji. Francuz uznał, że jest „bardzo zła”.

Publikacja: 29.03.2024 04:30

Inácio Lula da Silva (po lewej) i Emmanuel Macron podczas pierwszej od 11 lat wizyty prezydenta Fran

Inácio Lula da Silva (po lewej) i Emmanuel Macron podczas pierwszej od 11 lat wizyty prezydenta Francji w Brazylii

Foto: AFP PHOTO / BRAZILIAN PRESIDENCY / RICARDO STUCKERT

Negocjowane od 25 lat porozumienie było bardzo ambitne. Zakładano, że w ten sposób powstanie rynek 800 milionów osób, w którym ogromna większość towarów będzie wymieniana swobodnie. Brazylia, Argentyna, Urugwaj i Paragwaj zgodziły się, aby znieść 91 proc. ceł na import z Unii, w tym tak wrażliwych towarów, jak samochody. To była de facto zupełna zmiana wizji przyszłości państw, które jak Brazylia przez dziesięciolecia stawiały na rozwój własnej bazy przemysłowej pod osłoną barier protekcjonistycznych dla wymiany handlowej.

Pozostało 90% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Julian Assange może odwołać się od decyzji ws. ekstradycji do USA
Polityka
Kto zostanie nowym prezydentem Iranu? "Irańczycy mogą wybrać kogoś, kto będzie bardziej skłonny do współpracy z Zachodem"
Polityka
Ebrahim Raisi nie żyje. Kto pełni teraz funkcję prezydenta Iranu?
Polityka
Ebrahim Raisi był przedstawicielem irańskich twardogłowych, prawą ręką ajatollaha
Polityka
Świadkowie opowiadają, kim jest naprawdę Donald Trump. „Te taktyki pomogły mu wygrać wybory”
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?