Iran: Eksplozje w pobliżu miasta Isfahan. Izrael przeprowadził atak (WIDEO)

W kilku prowincjach w Iranie aktywna była nad ranem obrona przeciwlotnicza - informuje irańska agencja informacyjna IRNA. IRNA podaje, że do eksplozji doszło w pobliżu miasta Isfahan. Amerykańskie media podają, że Izrael przeprowadził atak odwetowy na Iran. Tymczasem przedstawiciel irańskich władz, w rozmowie z Reuterem, zaprzecza jakoby Iran był celem ataku rakietowego.

Aktualizacja: 19.04.2024 12:51 Publikacja: 19.04.2024 04:56

Ishafan

Ishafan

Foto: Dolphinphoto5d, CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons

Irańska agencja nie podaje co było przyczyną uaktywnienia obrony przeciwlotniczej. Media informują jednak o doniesieniach na temat odgłosów eksplozji w rejonie miasta Isfahan.

Czytaj więcej

Izrael zaatakował w nocy południową Syrię? Doniesienia o eksplozjach w Iraku

Iran nie planuje natychmiastowego odwetu za atak na Isfahan

Jednocześnie pojawiły się doniesienia o ataku izraelskiego lotnictwa na cele w Syrii oraz o eksplozjach w Iraku.

Tymczasem przedstawiciel izraelskiej armii, w rozmowie z „Washington Post” potwierdził, że izraelska armia dokonała ataku powietrznego na Iran w odwecie za atak Iranu na Izrael. Rozmówca „Washington Post” twierdzi, że atak miał być sygnałem dla Iranu, iż Izrael jest w stanie atakować cele w tym kraju.

Kalendarium wymiany ciosów między Izraelem a Iranem

Kalendarium wymiany ciosów między Izraelem a Iranem

PAP

Z kolei wysokiej rangi przedstawiciel władz Iranu stwierdził, że Teheran „nie planuje natychmiastowego odwetu” przeciw Izraelowi.

- Zagraniczne źródło incydentu nie zostało potwierdzone. Nie padliśmy ofiarą zewnętrznego ataku, skłaniamy się raczej ku infiltracji niż ku atakowi — powiedział irański urzędnik. 

Irańska telewizja państwowa informuje o ataku dronów przeprowadzonym z terytorium Iranu.

Iran: Doniesienia o eksplozjach w rejonie lotniska w mieście Ishafan

O eksplozjach informują irańskie półoficjalne agencje Fars i Tasnim, które również nie wskazują co jest przyczyną eksplozji. Informację o wybuchach podała też irańska telewizja państwowa.

Czytaj więcej

Izrael chciał dokonać odwetu na Iranie w poniedziałek. Ataku chcą generałowie

Po pewnym czasie pojawiła się informacja, że do eksplozji doszło w rejonie lotniska w mieście Isfahan.

Agencja Fars, powołując się na swoje źródła podała, że obrona przeciwlotnicza w mieście Isfahan została uruchomiona w związku z pojawieniem się obiektu, który prawdopodobnie był dronem.

Z kolei amerykańskie media poinformowały, że Izrael przeprowadził atak na Iran w odwecie za atak Iranu, do którego doszło w weekend. Wcześniej izraelski gabinet wojenny podjął decyzję o odwecie na Iran za atak, do którego doszło w nocy z 13 na 14 kwietnia. Iran zaatakował wówczas Izrael przy użyciu ponad 300 rakiet i dronów. Izrael informował, że 99 proc. z tych środków napadu powietrznego strącono, w czym pomogły siły USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Jordanii.

O ataku odwetowym Izraela informują ABC News i CBS News powołując się na przedstawicieli administracji USA.

ABC News podaje, że izraelskie rakiety trafiły obiekt w Iranie.

Przedstawiciele administracji USA potwierdzają, że Izrael przeprowadził operację wojskową przeciwko Iranowi, ale nie opisują jej szczegółów. Administracja Joe Bidena miała zostać ostrzeżona w czwartek, że Izrael przeprowadzi atak w ciągu 24-48 godzin. Według CNN strona izraelska zapewniła USA, że irańskie obiekty związane z programem atomowym nie będą celem ataku.

„New York Times” podał, że celem ataku Izraela w Iranie była baza sił powietrznych w rejonie miasta Isfahan. „NYT” powołuje się przy tym na trzy źródła z Iranu. W zaatakowanej bazie stacjonują irańskie myśliwce.

Tymczasem przedstawiciel irańskich władz, w rozmowie z agencją Reutera zaprzecza, jakoby Iran był celem ataku rakietowego. Eksplozje słyszane w Ishafanie są - jego zdaniem — wynikiem uaktywnienia irańskiej obrony powietrznej.

350 km

W takiej odległości na południe od Teheranu leży miasto Ishafan

Atak Iranu był odwetem za atak Izraela na konsulat Iranu w Damaszku z 1 kwietnia. W tym ataku zginęło kilku wysokich rangą przedstawicieli Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.

W związku z doniesieniami o eksplozjach Iran zawiesił ruch lotniczy nad niektórymi miastami. Ruch lotniczy zawieszono m.in. w rejonie miasta Isfahan. Ponadto ruch lotniczy został zawieszony nad miastem Sziraz i stolicą kraju, Teheranem. Po pewnym czasie ruch lotniczy na lotniskach w Teheranie został przywrócony.

Po ataku Izraela na Iran: UE, Niemcy i Chiny wzywają do deeskalacji

Szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, wezwała Iran, Izrael i sojuszników tych państw, aby powstrzymali się przed Eskalacją na Bliskim Wschodzie.

- Jest absolutnie niezbędne, aby region pozostał stabilny i aby wszystkie strony powstrzymały się od dalszych działań - podkreśliła na wspólnej konferencji prasowej z premierem Finlandii Petterim Orpo. 

Z kolei Chiny ogłosiły, że będą „nadal odgrywały konstruktywną rolę i deeskalowały” napięcie na Bliskim Wschodzie — podaje AFP.

- Chiny sprzeciwiają się wszelkim działaniom, które będą prowadzić do dalszej eskalacji napięcia i będą odgrywać konstruktywną rolę w deeskalowaniu sytuacji — poinformował rzecznik MSZ Chin, Lin Jian.

Egipt wyraził „głębokie zaniepokojenie” obustronną eskalacją między Izraelem a Iranem — podaje Reuters.

W wydanym w piątek oświadczeniu Egipt ostrzegł przed konsekwencjami rozszerzenia się konfliktu i niestabilności w regionie.

Z kolei premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak, nie chciał komentować ataku na Iran przed uzyskaniem dokładniejszych informacji w tej sprawie.

Sunak przypomniał jednak, że w rozmowie z premierem Izraela, Beniaminem Netanjahu mówił, że „znacząca eskalacja nie jest w niczyim interesie”.

Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, wezwał do deeskalacji. Zapowiedział też, że Berlin będzie pracował na rzecz deeskalacji na Bliskim Wschodzie. - Deeskalacja pozostaje na porządku dziennym dziś i w bliskiej przyszłości — podkreślił Scholz.

W mieście Ishafan znajduje się duże lotnisko wojskowe

W mieście Isfahan znajduje się duża baza sił powietrznych irańskiej armii, a także obiekty związane z irańskim programem atomowym. Miasto jest położone ok. 350 km na południe od Teheranu.

Proces wzbogacania Iranu

Proces wzbogacania Iranu

PAP

Irańskie media państwowe podały, że obiekty związane z irańskim programem atomowym w prowincji Isfahan nie zostały uszkodzone.

Z doniesień irańskiej telewizji wynika, że tuż po północy nad Isfahanem pojawiły się trzy drony. Drony miały zostać strącone przez irańską obronę przeciwlotniczą.

Czytaj więcej

Eksplozje w Iranie w dniu urodzin najważniejszego z ajatollahów

Associated Press podaje, że linie lotnicze zmieniają trasy samolotów lecących nad zachodnim Iranem. Decyzję taką podjęły linie Emirates i FlyDubai.

Te ostatnie linie ogłosiły, że w piątek odwołują loty do Teheranu.

Z kolei australijski rząd rekomenduje swoim obywatelom, aby opuścili Izrael i tereny Autonomii Palestyńskiej jeśli mają taką możliwość.

Irańska agencja nie podaje co było przyczyną uaktywnienia obrony przeciwlotniczej. Media informują jednak o doniesieniach na temat odgłosów eksplozji w rejonie miasta Isfahan.

Iran nie planuje natychmiastowego odwetu za atak na Isfahan

Pozostało 97% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak ukraińskich dronów na Sewastopol i Noworosyjsk
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie. Powolny koniec ofensywy na Charków
Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski na linii frontu. Prezydent Ukrainy pojechał do Charkowa
Konflikty zbrojne
Izraelskie czołgi przez pomyłkę ostrzelały sztab izraelskiego batalionu. Są ofiary
Konflikty zbrojne
Przewodniczący Dumy grozi użyciem potężnej broni. "Kijów wciąga USA i Europę w wielką wojnę"