Robert Biedroń o Marcinie Kierwińskim: Nie miałem majówki, w przeciwieństwie do pana ministra

Robert Biedroń skomentował głośne wystąpienie szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas obchodów Dnia Strażaka. - Myślę, że im szybciej zamkniemy ten temat, tym lepiej. Pan minister złożył wyjaśnienia, wierzę tym wyjaśnieniom - powiedział w rozmowie z Onetem. - Ja nie miałem majówki, w przeciwieństwie do pana ministra Kierwińskiego, musiałem pracować - dodał żartobliwie.

Publikacja: 06.05.2024 12:23

Europoseł Robert Biedroń

Europoseł Robert Biedroń

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W programie "Onet Rano” Robert Biedroń odniósł się do wystąpienia Marcina Kierwińskiego podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Sekretarz generalny PO mówił niewyraźnie i powoli, przekręcał także niektóre słowa. W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej sugestiami, że mógł być pod wpływem alkoholu, Marcin Kierwiński opublikował w mediach społecznościowych wynik badania alkomatem, z którego wynikało, że był trzeźwy.

Do sprawy odniosło się wielu polityków, w tym między innymi  Robert Biedroń. 

Robert Biedroń: Pan minister Marcin Kierwiński złożył wyjaśnienia. Ja wierzę 

Komentując głośne wystąpienie szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas obchodów Dnia Strażaka, Robert Biedroń stwierdził, że „myśli, że im szybciej ten temat zostanie zamknięty, tym lepiej”. - Pan minister złożył wyjaśnienia, wierzę tym wyjaśnieniom - powiedział w Onecie polityk Lewicy.

Jak powiedział Biedroń, politycy PiS będą próbować długo podgrzewać atmosferę wokół tego wystąpienia. - Oni żywią się hejtem i nienawiścią. Wszystko tego typu będzie wykorzystywane w tej kampanii - ocenił. - To nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Wyszło, jak wyszło. Im szybciej spuścimy nad tym zasłonę milczenia, tym lepiej - podkreślił. 

Czytaj więcej

Marcin Kierwiński podaje nowe informacje. "Zrobiłem badanie krwi, mam wyniki"

Nie obyło się jednak bez małych złośliwości w stronę szefa MSWiA. - Ja nie miałem majówki, w przeciwieństwie do pana ministra Kierwińskiego, musiałem pracować - powiedział żartobliwie Robert Biedroń.

Wystąpienie Marcina Kierwińskiego podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka. Polityk zrobił badanie krwi

Marcin Kierwiński całą sytuację tłumaczył problemami z nagłośnieniem i pogłosem, które miały towarzyszyć jego wystąpieniu. W poniedziałek Marcin Kierwiński opublikował w mediach społecznościowych wynik badania alkomatem, z którego wynikało, że był trzeźwy.

Minister spraw wewnętrznych i administracji – który jest także posłem KO i kandydatem tej formacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego – został pytany w Radiu Zet, czy posłowie przed wejściem do Sejmu powinni być badani alkomatem. - Nie ma takiej potrzeby - odparł. - Jeżeli są jakiekolwiek wątpliwości, wtedy chyba każdy odpowiedzialny polityk sam poddaje się takiej procedurze, żeby zamknąć wszelkie wątpliwości, wszelkie spekulacje - dodał.

Kierwiński był także pytany o wydarzenia z soboty. - Dlaczego pan tak dziwnie mówił? - padło pytanie. - Był jakiś problem, według mnie z nagłośnieniem i straszny pogłos, dźwięk wracający do mówiącego - powiedział.

Polityk zapewnił również, że w sobotę przed uroczystościami nie wypił "ani kropli alkoholu". - Nigdy nie uczestniczyłem w żadnych uroczystościach publicznych po nawet miligramie alkoholu. Przecież nie poszedłbym na mównicę, gdzie jest 150 osób, gdzie wszyscy mnie widzą, pod wpływem alkoholu - podkreślił. - Mam stosowne badania, które zrobiłem - oświadczył.

W programie "Onet Rano” Robert Biedroń odniósł się do wystąpienia Marcina Kierwińskiego podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Sekretarz generalny PO mówił niewyraźnie i powoli, przekręcał także niektóre słowa. W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej sugestiami, że mógł być pod wpływem alkoholu, Marcin Kierwiński opublikował w mediach społecznościowych wynik badania alkomatem, z którego wynikało, że był trzeźwy.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Donald Tusk chce fortyfikować granicę wschodnią. Co sądzą o tym Polacy?
Polityka
Premier Donald Tusk o pożarach w Polsce: Nie ma powodu, by sądzić, że to siły zewnętrzne
Polityka
Michał Kolanko: Sprawa Jurgiela. Problemy PiS mogą dopiero się zaczynać
Polityka
Jacek Sasin przeprosił wyborców PiS. "Na listach znalazły się osoby niegodne zaufania"
Polityka
Komu pomoże spot Platformy? Kogo zmobilizuje sprawa krzyży w warszawskim ratuszu?